piątek, 24 lipca 2015

Dziennik Cwaniaczka (3-8)


Dziś przychodzę do was z trochę inną recenzją, albowiem połączyłam pozostałe tomy Dziennika
Cwaniaczka, które wcześniej można było przeczytać jako dwie osobne recenzje dla dwóch tomów. Teraz, jednak stwierdziłam, że nie ma sensu rozdzielać je, skoro można wlepić w jedną całość - po za tym cały czas pisałabym to samo. Więc zaczynajmy.
Tytuły każdego z tomów w odpowiedniej kolejności, jeśli kogoś to zainteresuje: Szczyt Wszystkiego, Ubaw po pachy, Przykre Prawda, Biała Gorączka, Trzeci do pary, Zezowate Szczęście. Autorem tego cyklu jest Jeff Kinney, a tłumaczeniem na język polski zajęły się Anna Nowak (tomy 3-4) i Joanna Wajs (tomy 5-8). Książki wydawane były w latach 2009-2013 przez wydawnictwo Amulet Books, w Polsce pojawiły się dzięki Nasza Księgarnia w latach 2009-2014.
Na podstawie Szczyt Wszystkiego i Ubaw po pachy powstał film, w role główne wcielili się Zachary Gordon, Robert Capron, Devon Bostick.


Greg Heffley zmaga się z milionami problemów. Najpierw ojciec pragnie, aby został prawdziwym mężczyzną i w tym celu ma zamiar wysłać go do szkoły wojskowej. Jego wakacje, które z pozoru miał spędzić spokojnie w zamkniętym pomieszczeniu grając na konsoli zostają przerwane.To zaczynają się problemy z dojrzewaniem oraz przyjaźnią. A to okropna śnieżyca odcina Heffley'ów od cywilizacji. To Greg zostaje kryminalistą. To zaczynają się problemy z balem walentynkowym, a to jego przyjaciel zostawia go dla dziewczyny.
Życie bohatera jest jednym wielkim pasmem różnych niefortunnych i przezabawnych sytuacji, z których nie zawsze wychodzi zwycięsko.

"Już zdecydowałem, że kiedy dorosnę, będę miał pracę, w której mężczyźnie nie każą latać w podkolanówkach." ~ DC. Trzeci do pary

Szczerze powiedziawszy bardzo trudno było zapisać opis dla pięciu różnych powieści, gdzie każda ma inny motyw przewodni. Lecz podejrzewam, że mniej więcej jest zrozumiały.
Dziennik Cwaniaczka, jak już wiecie, czyta się bardzo szybko. Dla mnie jedna część to była
godzinka, więc co chwila latałam do biblioteki po trzy tomy i te trzy tomy kończyłam jednego dnia. W ten sposób został mi tylko jeden, który niestety jeszcze nie został przez kogoś oddany.
Humor dominuje w tej serii, jednak dla mnie nie zawsze wszystko było zabawne, jednak co jakiś czas uśmiechałam się do książki. Komiksy zajmują większość stron, dzięki czemu przyjemnie się czyta i jednocześnie można sobie wszystko wyobrazić. Czcionka jest ogromna, więc dla młodszych czytelników nie skorych do czytania jest to istny raj.
Nic nie powtarza się w powieściach, jeden temat nie jest odwlekany przez kilka tomów. Jedynie niektóre pragnienia zostają te same, o których kilkakrotnie wspomina bohater. Każdy pomysł jest inny, przedstawia inny epizod z życia rodzinki Heffley'ów.

"Pewnie sądziła, że jeśli będzie mi regularnie puszczać muzykę poważną, wyda na świat nowego Mozarta" ~ DC. Trzeci do pary

Bohaterowie się nie zmieniają, jedynie dochodzą nowi i odchodzą.
Mogę was zapewnić, że nie czytając poprzednich części, możecie śmiało sięgnąć po np. czwarty tom. Wszystko zostanie zrozumiane i jasne, gdyż Greg przypomina niektóre wydarzenia z poprzednich tomów, jak na przykład kłótnia z Rowley'em.

"W dzieciństwie sam chciałem zostać pisarzem. Ale kiedy dzieliłem się z mamą swoimi pomysłami, gasiła mnie, mówiąc, że takie książki już powstały.
Zdałem sobie wtedy sprawę, że wszystkie dobre pomysły zostały zajęte, zanim jeszcze przyszedłem na świat." ~ DC. Biała Gorączka

Najzabawniejsze w tej serii jest to, że nie ma tutaj schematu idealnej rodzinki, synów, kolegów, przyjaciół, wszystko jest BARDZO zwyczajne. U każdego można się dopatrzeć wad. Można zauważyć, jak wielkim leniem jest Rodrick i jaki ma "wspaniały" talent - spanie niezależnie od tego czy jego materac pływa w czasie powodzi czy znika. Czy, jak Rowley został "pokrzywdzony" przez rodziców i ich nadmierną opiekę oraz chuchanie na wszystko.
Przez to wszystko książki nabierają swojego charakteru, który trudno gdziekolwiek indziej dojrzeć.

"Mama zawsze powtarza, że przyjaciele przychodzą i odchodzą, a rodzina nigdy cię nie opuści. Cóż, jeśli to prawda, mam przechlapane." ~ DC. Zezowate Szczęście

Podsumowując: Te pięć tomów to świetna przygoda dla tych, którzy chcą odpocząć od nieco bardziej wymagających lektur. Są idealne na wakacyjne dni, kiedy nic się nie chce oraz nie ma czasu w czasie wszystkich swoich zajęć.
Język jest prosty, nieskomplikowany, czcionka jest duża przez co bardzo szybko się czyta. Rysunki mimo iż nie są arcydziełami, urzekają i nadają serii rozpoznawalności. Sam pomysł połączenia dziennika i rysunków jest świetny, więc nic dziwnego, że wszystkie książki z cyklu utrzymują się na listach bestsellerów.
Każdy bohater jest charakterystyczny i nie trudno ich ze sobą pomylić, każdy ma swój charakter, nie zawsze zarysowany do końca - co można interpretować jako niepoznanie do końca osoby przez Grega.
Jeśli chodzi o film, to podobnie jak poprzednie są pełne humoru, trzymające się faktów z książek i dodające, co niego od siebie.





Warto dodać, że to już jest SETNY post na blogu!
Yay!
________________________________________
Te pięć tomów bierze udział w wyzwaniu 30 Książek w Wakacje

7 komentarzy:

  1. Raczej nie przeczytam, ale polecę komuś innemu ;)

    k-siazkowyswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie nie dla mnie :P Gratuję!!!! To życzę kolejnych 100, a nawet i 1000 postów!

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie wiem ... mimo że seria ta wydaje się naprawdę fajna, to nie jestem pewna, czy chcę marnować na nią czas :)
    Nominowałam cię do LBA, zapraszam do odpowiedzenia ^^
    http://be-here-now-and-forever.blogspot.com/2015/07/liebster-blog-award-wakacje.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Nominowałam Cię do tagu "albo albo" http://melomol.blogspot.com/2015/07/tag-albo-albo.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądałam film :) Książek nie miałam w ręce, no ale może kiedyś :)
    http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. OOo gratuluję ci przeczytania tylu książek z tej serii. Tak wiem, ze szybko czyta się je :)

    Pozdrawiam:*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna sprawa, szczególnie dla prezent dla młodszych członków rodziny czy przyjaciół ;)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń